Urson Rubi
Nie jeżozwierz a gryzoń. W Nowym Zoo w Poznaniu na świat przyszedł Urson Amerykański. Jest to niezwykłe wydarzenie, bo ciąża u tych zwierząt trwa 200 dni a to dość sporo jak na gryzonie.
Ma nie tylko kolce
Ursony bardzo dobrze wspinają się po drzewach i pokryte są kolcami, które służą do obrony. Okazuje się, że nie tylko kolce zdobią te gryzonie.
- Jeżozwierze, według polskiego nazewnictwa, żyją w Afryce i w Azji, w Ameryce Północnej żyją właśnie ursony i to żyją od w zasadzie południowej Alaski, aż po pogranicze meksykańsko-amerykańskie, a więc jest to naprawdę gatunek o bardzo dużym zasięgu, dostosowując się do różnych klimatycznych i środowiskowych miejsc. (...) Maluch urodził się we wtorek, wszystko, jeżeli chodzi o poród, przebiegło dobrze, zgodnie z tym, jak przebiegać, powinno, będzie tu na pewno przynajmniej przez rok, jakie będą jego dalsze losy, czy pojedzie do innego ogrodu zoologicznego, to zależy od płci, której na razie jeszcze nie znamy - tłumaczy Remigiusz Koziński z Zoo w Poznaniu.
Jednak to nie wszystko. - Oprócz kolców mamy też włosy, mamy też futro, bo przypominam, że właśnie Ursony żyją gdzieś prawie na południu, a laski można je napotkać, a więc na terenach gdzieś zimy, bywają zimne. Ursony są gryzoniami, które nie zapadają w sens zimowy, nie hibernują, to też jest myślę ważna informacja, bo bardzo wiele gryzoni. W ten sposób zabezpiecza się podczas okresu, kiedy dostępu do pokarmu jest mniej. Ursony potrafią sobie poradzić, nawet w czasie zim, nawet na południowej, a lasce odżywiają się gałązkami, liśćmi, ale jeżeli nie mają innego wyboru, korzystają także z gałęzi igieł drzew iglastych, a więc są przystosowane do naprawdę bardzo zróżnicowanego pokarmu, są w stanie się dostosować do pokarmu, który jest w danym momencie dostępny - dodaje Remigiusz Koziński z Zoo w Poznaniu.
Zdjęcia Rubiego możecie zobaczyć na fanpage'u Nowego Zoo w Poznaniu.
W tych wielkopolskich miastach jest najwięcej samochodów. Sprawdź nasz ranking:
