Spokojny miesiąc za Lechem Poznań. Czy Kolejorz ruszy na zakupy w lipcu?

Spokojny miesiąc za Lechem. Podsumowanie transferowego czerwca

W czerwcu Lech ograniczył swoje transferowe działania do absolutnego minimum. Do klubu z wypożyczeń powrócili Antoni Kozubal, Jakub Antczak, Filip Wilak i Maksymilian Pingot. Z zespołem pożegnali się doświadczeni zawodnicy, którym skończyły się kontrakty, czyli Artur Sobiech i Barry Douglas, na wypożyczenia udali się natomiast Maksymilian Dziuba, który dalsze szlify będzie zbierał w GKSie Tychy oraz Mateusz Pruchniewski, który udał się do Pogoni Siedlce. Być może nowy szkoleniowiec Kolejorza Niels Frederiksen chciał na starcie dokonać przeglądu wojsk. Czy Lech ruszy do ofensywy w kolejnym miesiącu?

Lech Poznań przed pierwszym dużym transferem?

Być może lipiec będzie lepszy dla kibiców Kolejorza. Piotr Koźmiński z „WP Sportowe Fakty” przekazał, że Lech złożył ofertę za skrzydłowego z Kosowa Altina Zeqiriego. Zawodnik reprezentuje turecki zespół Çaykur Rizespor. W poprzednim sezonie na tureckich boiskach Zeqiri w 35 spotkaniach zanotował 5 bramek i 5 asyst. Lech miał przejść już do konkretnych działań i zaoferować Turkom 1,5 miliona euro. Wszystko wskazuje jednak na to, że taka oferta nie zadowoli Çaykur, który oczekuje 2,5 milona euro. Według doniesień medialnych Kolejorz próbował również sprowadzić gwiazdę Górnika Zabrze Lawrence'a Ennalego, jednak propozycja opiewająca na 1,5 miliona euro nie spotkała się z przychylnością Górników. Ucięto natomiast temat transferu superstrzelca Wisły Kraków Ángela Rodado.

Kto może opuścić Kolejorza?

Właściciele zapowiadali, że klub po fatalnym sezonie ma opuścić 6-8 piłkarzy. Z tych zapowiedzi niewiele jednak na ten moment wynika, bo praktycznie wszyscy trenują z zespołem. Kibiców Kolejorza z pewnością ucieszyłoby odejście jednego z największych niewypałów transferowych ostatnich lat, czyli Aliego Gholizadeha. Piłkarz dostał ofertę z Iranu, jednak ją odrzucił. Irański skrzydłowy ma kontrakt ważny do 2026, w dodatku jest w ścisłej czołówce listy płac. Lech może mieć duże kłopoty ze sprzedażą tego zawodnika. Od kilku miesięcy dużo mówiło się o odejściu kluczowych graczy Kolejorza czyli Filipa Marchwińskiego i Kristoffera Velde. Obaj na ten moment są jednak piłkarzami Lecha. W przypadku Marchwińskiego możemy usłyszeć o zainteresowaniu włoskiej Bologni, w której dzieliłby szatnię z Łukaszem Skorupskim i Kacprem Urbańskim. Do tego tureckie media donoszą o zainteresowaniu beniaminka tamtejszej Ekstraklasy Goztepe Jesperem Karlstroemem, natomiast na celowniku krajowego beniaminka, czyli GKSu Katowice znalazł się Alan Czerwiński.

Lech Poznań - Korona Kielce. Piłkarze Kolejorza po raz kolejny zawiedli kibiców. Zobacz zdjęcia!