Coraz więcej spółdzielni mleczarskich w Wielkopolsce ma problem. Spółdzielnie popadają w duże tarapaty głównie z powodu gigantycznych wzrostów cen rachunków za gaz. I tak w przypadku Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Czarnkowie tylko w ciągu ostatniego roku rachunki te wzrosły o ponad 800%!
,,Firma może przestać funkcjonować w ciągu trzech, czterech miesięcy’’, czy ,,zamykamy firmę. Jakie jest wyjście w tej chwili?’’. Takie stwierdzenia miały paść podczas spotkania przedstawicieli czarnkowskiej mleczarni z posłami Koalicji Obywatelskiej, co dokładnie opisała pilska Telewizja Asta.
Do spółdzielni mleko dostarcza około 400 rolników. W dwóch oddziałach mleczarni zatrudnionych jest 200 pracowników. Ewentualny upadek spółdzielni oznacza duże problemy dla setek ludzi. Z podobnymi problemami borykają się także inne spółdzielnie w Wielkopolsce.
OSM w Czarnkowie skierowało pismo do rządu z pomocą o systemowe rozwiązanie problemy. Pismo, które zostało skierowane do ministra aktywów państwowych Jacka Sasina, wskazuje, że w ubiegłym roku kwota do zapłaty za gaz wyniosła 3,4 mln zł. Z prognoz na 2023 r. wynika, że rachunek za gaz wzrośnie do poziomu aż 30,26 mln zł. Spółka jest związana umową z PGNiG i nie obejmuje jej taryfa.
Dochody OSM Czarnków zmniejszą się również przez spadek cen produktów mlecznych. – Ceny mleka odtłuszczonego w proszku spadła z ok. 20 zł/kg w roku ubiegłym do 11,5 zł/kg w styczniu 2023 r., a mleka pełnego z 25 zł/kg do 16 zł/kg – podaje Zofia Just, wiceprezes OSM Czarnków
Zakłady mleczarskie nie są w stanie przewidzieć, jak dużymi kosztami będą obciążone pod koniec miesiąca. To stawia pod znakiem zapytania ich działalność – nie wiadomo, jakie będą ceny produktów.
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!