Już drugi rok z rzędu poznaniacy nie będą przyjmowali księży z wizytą duszpasterską w domach. Jest to związane z pandemią koronawirusa. Kuria Metropolitalna Archidiecezji Poznańskiej wydała komunikat o nieorganizowaniu w tym roku tradycyjnej kolędy. Zamiast tego księża będą mogli spotkać się z wiernymi w mniejszych grupach, ale w kościele.
Spotkania dotyczące części jakiejś ulicy, albo części parafii. Oni są zapraszani do kościoła, wtedy jest wspólne kolędowanie, odczytanie ewangelii, błogosławieństwo. Wszystko w takim klimacie wspólnego przeżywania i kolędowania
mówi nam ksiądz Trojan Marchwiak z Parafii pod wezwaniem św. Wojciecha w Poznaniu i dodaje, że w ostatnich latach podczas tradycyjnej kolędy coraz księża coraz rzadziej spotykają się z lękiem mieszkańców przed księdzem. Jeśli ktoś nie chciał przyjąć księdza, grzecznie odmawiał - dodaje ks. Marchwiak.
Na pewno to inaczej w mniejszych miejscowościach, mniejszych społecznościach, gdzie wszyscy się znają i sąsiedzi patrzą czy tam "Kowalscy" przyjęli proboszcza, czy też nie.
Jeśli jednak mieszkańcy chcą przyjąć księdza w domu, muszą indywidualnie skontaktować się z proboszczem danej parafii.