W ubiegły wtorek po 22 strażnicy z poznańskiego Ekopatrolu już po zakończonej służbie jechało w okolicy skrzyżowania z ul. Hetmańską. Zauważyli oni na poboczu ludzi prowadzących akcję masażu serca nieprzytomnego mężczyzny, który w trakcie prowadzenia samochodu stracił przytomność i wjechał na przeciwległy pas ruchu.
Osoby, które zainterweniowały, musiały wybić przednią szybę, żeby wydobyć mężczyznę. Ekopatrol ruszył z pomocą. Jeden ze strażników kontynuował resuscytację, nawet po przybyciu ratowników, którzy dzięki temu mogli wykonać inne niezbędne czynności. Funkcjonariusze Ekopatrolu pomogli również w umieszczeniu noszy w karetce.