Sygnalizacja świetlna na terenie Poznania nie będzie wyłączana. Wiceprezydent Poznania, Mariusz Wiśniewski odpowiedział na interpelację radnej pisu Lidii Dudziak, która zaproponowała wyłączanie sygnalizacji świetlnej w mieście w godzinach nocnych. Wiśniewski dodał, że miasto i tak na ponad 80 procentach skrzyżowań włącza sygnalizację pulsującą.
Ale kilkanaście procent skrzyżowań, tam gdzie to bezpieczeństwo jest bardzo istotne ponieważ są to drogi czasami krajowe, bądź też krzyżują się też linie tramwajowe, jest prędkość podwyższona, utrzymujemy i chcemy utrzymywać normalne światła na sygnalizacjach świetlnych - mówi wiceprezydent Poznania, Mariusz Wiśniewski
Bezpieczeństwo poznaniaków jest tu zdaniem wiceprezydenta kluczowe i miasto nie zamierza na tym oszczędzać.
Dlatego tak istotne jest, żeby w tym trudnym momencie, w którym jesteśmy nie ulegać postulatom, żeby wszystko było za darmo, ale też mieć pieniądze na takie kluczowe wydatki jak bezpieczeństwo, pomoc osobom starszym czy na walkę z COVID-em - dodaje.
Dodajmy, w Poznaniu wszystkie sygnalizacje świetlne działają normalnie od 4.30 do 23.00.