O sprawie dowiadujemy się z Biuletynu Miejskiego. Z jego zapisów wynika, że na posiedzeniu Komisji Współpracy Lokalnej, Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego dyrektor gabinetu prezydenta opowiadał o zmianach. Urzędnicy podsumowali ankiety, które wypełniali mieszkańcy. Wyniki mówią jasno, że poznaniakom idea PBO bardzo się podoba i ich zdaniem program powinien być kontynuowany. Z Biuletynu Miejskiego dowiadujemy się również, że w Poznańskim Budżecie Obywatelskim szykuje się kilka, dość istotnych zmian. Jakich?
Polecany artykuł:
Najważniejszą zmianą jest kwota. Miasto chce oddać w ręce mieszkańców nie jak do tej pory 21 milionów, a 22 miliony złotych. Oto inne ważne zmiany:
- 7 milionów ma pójść na projekty ogólnomiejskie, a 15 na projekty rejonowe. Maksymalnie 2 mln złotych będzie mógł kosztować projekt ogólnomiejski, a górna granica przy projekcie rejonowym ma wynieść 600 tysięcy złotych.
- 4 mln złotych z puli ogólnomiejskiej będą przeznaczone na tzw. zielony budżet. To zdecydowana nowość. Pieniądze z tej puli mają być przeznaczone między innymi na tworzenie nowych miejsc zielonych takich jak parków, skwerów czy łąk kwietnych. Ważna informacja! Na zielony budżet będzie przysługiwać dodatkowy głos.
Miasto chce, by projekty można było zgłaszać praktycznie przez cały maj. Głosowanie miałoby odbyć się na przełomie września i października. Urzędnicy podkreślają jednak, że są to dopiero wstępne propozycje. Ostateczną decyzję o kształcie Poznańskiego Budżetu Obywatelskiego mają podjąć miejscy radni. Póki co nie wiadomo kiedy.