ciąża

i

Autor: canva

Region

Te porodówki w Wielkopolsce mogą zniknąć. Sprawdź, które punkty nie spełnią nowego kryterium

Z roku na rok liczba porodów drastycznie spada. W związku z tym, że rodzi się coraz mniej dzieci, Ministerstwo Zdrowia jest na etapie projektu ustawy, która będzie określać kryteria, zasądzające o dalszym losie porodówek. Które punkty z Wielkopolski są zagrożone?

Jak już wiadomo, w projekcie ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, wprowadzone zostaną modyfikacje. Tym samym jak wynika z nowych założeń, granicą opłacalności funkcjonowania oddziału ginekologiczno-położniczego jest przyjmowanie... 400 porodów rocznie. Czy to oznacza, że punkty, które nie będą w stanie spełnić tego kryterium zostaną zamknięte? 

Które porodówki z Wielkopolski zostaną zamknięte?

O sprawie pisze Gazeta Wyborcza. - Prowadzimy dyskusję z gminami, bo to starostwo powiatowe będzie decydować o zmianach w szpitalu, ale raczej skłaniamy się ku restrukturyzacji - chcemy walczyć o odział opiekuńczo-leczniczy i geriatryczny. A kobiety będą rodzić w Pile lub w Trzciance, bo z Chodzieży to nie jest daleko - mówiła Wyborczej Aleksandra Ćwikła, dyrektorka szpitala w Chodzieży. - Wstępny plan Ministerstwa Zdrowia zakłada, że jedna trzecia oddziałów położniczych w Polsce straci finansowanie z Narodowego Funduszu Zdrowia - zaznacza serwis.

Jak informuje GW, na liście porodówek do likwidacji, znalazło się sześć punktów z Wielkopolski: w Ostrzeszowie, Gostyniu, Złotowie, Chodzieży, Obornikach i w Turku. Mało tego, z danych resortu wynika, że określone przez MZ warunki, spełnia 220 porodówek, a poza kryterium jest 110 oddziałów

Portal Rynek Zdrowia opublikował pełną listę oddziałów ginekologiczno-położniczych, które spełniają lub nie, wstępne nowe kryteria dla szpitali. Dodatkowo warto zapoznać się z projektem, który wprowadza wiele kluczowych zmian w szpitalach. Chodzi m.in. o reformę tzw. sieci szpitali.

Czy porodówki zaczną znikać? Mamy odpowiedź rzecznika prasowego NFZ

O nowe kryterium dla oddziałów ginekologiczno-położniczych, zapytaliśmy Sebastiana Krystka, rzecznika prasowego NFZ.

Dopóki mowa jest o projekcie zmian w ustawie, który jest dopiero w fazie konsultacji społecznych, nie będziemy komentować. Na chwilę obecną, nie sposób przewidzieć, jak finalnie będzie wyglądała ministerialna propozycja zmian i czy kryterium ilościowe będzie jedynym, które legislatorzy wezmą pod uwagę. Za wcześnie by mówić o decyzjach w sprawie wygaszania działalności konkretnych porodówek

- powiedział nam rzecznik prasowy NFZ.

Z pewnością jest to po części uspokajające dla tych oddziałów, które nie są w stanie spełnić nowych wymogów Ministerstwa Zdrowia, czyli minimum 400 porodów rocznie.

Jak sądzicie? Czy nowe kryterium wejdzie w życie?

Portal Rynek Zdrowia publikuje mapę, którą udostępnił były wiceszef resortu zdrowia. Plik przedstawia oddziały ginekologiczno-położnicze w Polsce po wdrożeniu zmian, wynikających z ustawy zaproponowanej 9 sierpnia 2024 przez Ministerstwo Zdrowia. Na mapie można zobaczyć punkty, które spełniają nowe kryteria i te, które są "poza skalą". 

Artykuł będzie aktualizowany. 

TOP10 imion żeńskich najczęściej wybieranych w 2023 roku w Wielkopolsce: