Masz w domu zawadzające fikusy, draceny, juki, palmy czy oleandry? Możesz przekazać je Termom Maltańskim, które cały czas kontynuują zbiórkę roślin. Choć - jak informują przedstawiciele term - ilość otrzymywanych w ostatnim czasie okazów przewyższyła ich oczekiwania i niektóre z nich zamiast do Aquaparku, dostaną specjalnie zagospodarowaną przestrzeń w salach konferencyjnych.
Jakiś czas temu termy miały poważne problemy z glebą, co poskutkowało wymarciem wielu roślin. Co prawda sytuacja została doprowadzona do porządku przez tamtejszego ogrodnika, jednak po zutylizowanych okazach zostały puste place. Akcja zbiórki rozpoczęła się od przekazania termom jednej rośliny przez starszą panią. Przedstawiciele ośrodka pomyśleli wtedy o zorganizowaniu akcji na większą skalę.
Początkowo liczba ofiarowywanych roślin nie była duża, jednak dzięki wpisowi na fanpage'u Miasta Poznań, termy zalała fala zieleni. Nie wszystkie komentarze pod postem były jednak życzliwe. W zamian za rośliny termy oferują darczyńcom firmowe gadżety. Niektórzy twierdzą, że to za mało w porównaniu do ceny, jaką trzeba zapłacić za roślinę dużych rozmiarów.
Co na to termy?
Informują, że akcja jest dobrowolna, a przekazanie ośrodkowi roślin, które przeszkadzają właścicielom przynosi korzyść obu stronom.
Polecany artykuł: