Około 1500 drzew zostanie wyciętych podczas budowy 2 etapu trasy tramwajowej na Naramowice od dawnej pętli Wilczak do Garbar, alarmują społecznicy. Urzędnicy tłumaczą, że trasa została zaprojektowana w taki sposób, żeby ograniczyć niszczenie zieleni.
- Trzeba pamiętać, że ta realizacja wiąże się również z koniecznością wzmocnienia skarpy szelągowskiej i mam takie przekonanie, że gdyby nawet nie realizować tej trasy, to również samo wzmocnienie skarpy oznaczałoby konieczność wycinki części drzew -mówi Jan Gosiewski Dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Poznaniu.
Zagrożona jest także zieleń na Małych Garbarach, tam zgodnie z planem tory mają przebiegać już nie wzdłuż jezdni, a między nimi.
- Na tyle na, ile miałem okazje zapoznać się z dokumentacją koncepcyjną, to nie będzie tak, że cała zieleń zostanie wycięta z uwagi na to, że trafi tam tramwaj, ponieważ nastąpi przesunięcie jezdni w stronę istniejącego dziś torowiska, nowe torowisko trafia bardziej w istniejącą jezdnię- dodaje Gosiewski.
Na razie nie wiadomo, kiedy ruszą prace przy budowie nowej trasy tramwajowej.
Polecany artykuł: