Nowoczesne podejście do studenta
Zamiast ławek - podwieszane fotele, pufy i poduchy, a do tego więcej miejsc ciszy i pokoje nauki. Tak "odszkolnia się" Uniwersytet imienia Adama Mickiewicza w Poznaniu. Wszystko po to, by spełnić potrzeby studentów. Ich oczekiwania zbadali koledzy z wydziału socjologii.
- To co jest najbardziej pilnego, to są miejsca do przygotowywania posiłków, wyposażenie wszystkich budynków, mikrofalówki, czajniki i takie miejsca, gdzie studenci będą mogli samodzielnie przygotować sobie ciepły napój czy jakiś ciepły posiłek - tłumaczy rektorka uczelni, prof. Bogumiła Kaniewska.
Studenci z takich rozwiązań wydają się być zadowoleni.
- Takich miejsc potrzeba więcej. Więcej kanap, miejsc siedzących, myślę, że one są najważniejsze, szczególnie na takich wydziałach, które są lekko przepełnione.- Strefy ciszy uważam za genialny pomysł. Brakuje na przykład takich miejsc, żeby sobie gdzieś odgrzać jedzenie
Powrócić ma też uniwersytecki budżet obywatelski. Pierwsze zmiany na wydziałach już się zaczęły,