Urzędnicy ostatnio chwalili się, że prace nad budową trasy tramwajowej wzdłuż ulicy Unii Lubelskiej są już na półmetku. Po takich informacjach zaczęły napływać do nas pytania od czytelników i słuchaczy. Oto jedno z nich:
Jest naprawdę wiele miejsc w Poznaniu, w których powinny pojawić się linie tramwajowe. Tak jest chociażby na Strzeszynie czy Świerczewie. Dlaczego urzędnicy budują tramwaje w miejscu, gdzie prawie nikt nie mieszka? To skandal!
Napisał do nas pan Marcin. Pytamy więc, dlaczego ta inwestycja powstaje? Bo urzędnicy urzędnicy wybiegają w przyszłość. Obecnie, faktycznie, w okolicach nowej pętli mieszka około dwóch tysięcy osób. Jednak Mariusz Wiśniewski zapewnia, że wkrótce może się to zmienić.
Są tu tereny, które tak naprawdę są już w fazie projektowania. Zgodnie z koncepcją zagospodarowania przestrzennego tego terenu powstanie tutaj nowa dzielnica mieszkaniowa. Zamieszkać może tutaj nawet kilkanaście tysięcy mieszkańców.
Urzędnicy dodają, że chcą uniknąć powtórki z rozrywki chociażby z Naramowic czy ze Strzeszyna, gdzie infrastruktura momentami nie jest w stanie obsłużyć stale przybywających mieszkańców tych dzielnic.