Sezon na ASF dopiero przed nami
Naukowcy, społecznicy i przedstawiciele instytucji rządowych rozmawiali w Poznaniu na temat ograniczenia liczby ognisk wirusa afrykańskiego pomoru świń. Tylko w tym roku w naszym województwie wykryto ich prawie pół tysiąca.
- Prawie o 1/3 w stosunku do ostatnich pięciu lat spadła liczba stad, w których prowadzi się hodowlę trzody chlewnej. A to jest jeden z bardzo ważnych aspektów wielkopolskiego rolnictwa. To spotkanie umożliwiło nam wyciągnięcie wniosków, które mam nadzieję, w niedalekiej przyszłości, będą owocowały konkretnymi rozwiązaniami. W podsumowaniu naszego spotkania doszliśmy wspólnie do ostatecznego wniosku, że istotą rzeczy jest monitorowanie tych przejść dla zwierząt dziko żyjących - powiedział nam wicewojewoda wielkopolski Jarosław Maciejewski.
Zdaniem prof. Hanny Mamzer grodzenia w obecnej formie nie zdają egzaminu.
- Te ogrodzenia zostały wykonane niezgodnie z wiedzą merytoryczną i naukową, bo po prostu zostały wykonane z siatki leśnej. Są nieszczelne. My widzimy także zniszczone siatki, także poniszczone przez ludzi i to powoduje, że w takich losowych, można powiedzieć, przypadkowych sytuacjach zwierzęta przechodzą. Wicewojewoda zapowiada wnioskowanie o zmianę wysokości grodzeń, aby zwierzęta, które mogą się przemieszczać w trakcie swojej wędrówki, mogły przeskakiwać wysokość barier.Kolejne spotkanie w tej sprawie zaplanowano na wrzesień.