Wyjątkowy eksponat w Muzeum Broni Pancernej. To polska konstrukcja
Eksponat oficjalnie zaprezentowano w poniedziałek (20 stycznia), w poznańskim Muzeum Broni Pancernej. Konstrukcja to holowany most szturmowy na gąsienicach MH-12, na miejscu jest już od roku, jednak przed prezentacją wymagał gruntownej renowacji. Ma duże znaczenie historyczne, jest jednym z pierwszych modeli tego typu, które kiedykolwiek powstały. A za jego powstanie byli odpowiedzialni polscy inżynierowie, w latach 50 minionego stulecia! Model znaleziono na poligonie w poprzednim roku. Konstrukcje zabezpieczono, następnie MH-12 został poddany renowacji, która pozwoliła na ostatnią prezentacje.
MH-12. Konstrukcja posiada bogatą historię
Jak podaje na swojej stronie Muzeum Broni Pancernej powstanie tej konstrukcji wynikało z świadomości ograniczonej zdolności czołgów do pokonywania naturalnych i sztucznych przeszkód terenowych. Co wymusiło w połowie lat 50. XX wieku konieczność opracowania „towarzyszącego metalowego mostu przewożonego” na pozbawionym wieży czołgu T-34. Według planów projekt mostu miał powstać do marca 1957 roku. Koncepcja uległa jednak zmianie i nosicielem wybrano czołg T-54 produkowany w Polsce, na licencji. W celu zaoszczędzenia czasu i środków na opracowanie specjalnego pojazdu, zadecydowano też o wprowadzeniu mostu holowanego przez czołg zamiast mostu przewożonego. MH-12 mógł liczyć na własne podwozie, a to pozwalało na holowanie oraz pchanie przez czołg. Istotna jest również kwestia integracji konstrukcji z pojazdem. Dzięki czemu nie trzeba było ingerować w budowę czołgu.
Kiedy używano tej unikatowej konstrukcji?
Prototyp mostu oparto na podwoziu czołgu lekkiego T-70, który wykorzystywano w działach samobieżnych SU-76. Takie pojazdy zaczęto wycofywać z użycia w połowie lat 50. Pozwoliło to na zdobycie większych, sprawdzonych podwozi. Wojsko Polskie w praktyce skorzystało z konstrukcji w październiku 1958 roku, podczas manewrów Śląskiego Okręgu Wojskowego. Największym zainteresowaniem cieszyły się rozwiązania konstrukcyjne zespołu do napychania mostu na przeciwległą krawędź przeszkody terenowej oraz mechanizmy do odstrzeliwania rygla zaczepu holowniczego po ułożeniu przęsła. Do powstania mostu mocno przyczynili się pracownicy Poligonu Naukowo-Badawczego Sprzętu Inżynieryjnego w latach 1955-1960, ówcześni kapitanowie Przemysław Bajbor i Władysław Dunin.