Aż 10 tysięcy dzieci rocznie nie otrzymuje obowiązkowych szczepień w Wielkopolsce – to jedne z najgorszych wyników w całym kraju. Problem narasta, a lekarze i instytucje zdrowia biją na alarm.
– (Rodzice) wątpią w ich skuteczność, nie podejmują takiej decyzji i zostawiają swoje dzieci bez szczepienia. W głównej mierze mają obawy wynikające z działań niepożądanych. I to również jest niestety efektem takiej ogromnej skali dezinformacji, która w tej chwili przetacza się także przez media społecznościowe.
– tłumaczy Ilona Małecka z Wielkopolskiego Centrum Pediatrii.
Brak szczepień osłabia odporność zbiorową i zwiększa ryzyko powrotu groźnych chorób zakaźnych.
By przeciwdziałać temu niepokojącemu trendowi, Sanepid zapowiada kontrole kart szczepień. Równolegle ruszyła kampania informacyjna „Szczepienie Otula”. Ma ona na celu pokazać, jak ważne są szczepienia:
– Przyjmowaliśmy rekordową ilość osób z grypą. Niektórzy niestety kończyli tą chorobę tragicznie. Na jesień mieliśmy bardzo dużą ilość osób z krztuścem. Szczepienie to jest największe dobro, które powinniśmy ten pozytywny przekaz dzieciom przekazywać od samego początku. – podkreśla Marcin Karolewski z Wielkopolskiej Izby Lekarskiej.
Akcja zbiega się z trwającym do końca tygodnia Europejskim Tygodniem Szczepień. Eksperci apelują, by rodzice dokładnie sprawdzili książeczki zdrowia swoich dzieci i uzupełnili ewentualne braki w kalendarzu szczepień.