Dekoracje na Kantaka jak przed laty
Wstępne zainteresowanie tematem ze strony urzędu miasta jest. Zgodził się również ZKZL, zarządzający kamienicami, między którymi pojawiłyby się dekoracje.
- Pomiędzy kamienicami mniej więcej na wysokości drugiego piętra, pomiędzy jedną stroną a drugą stroną ulicy byłyby rozciągnięte takie bazowe stalowe linki mocno przymocowane do elewacji, na których pojawiałyby się różne instalacje scenograficzne. Sama konstrukcja to nie jest wysoki koszt i tu mamy zagwarantowane środki. Mam nadzieję, że też Wydział Kultury będzie miał zagwarantowane środki na te rzeczy, na artystyczne promowanie tego i to też jest dla miasta fajne - mówi nam Maria Sokolnicka-Guzek ze Stowarzyszenia Plac Wolności.
Dekoracje miałby zmieniać się w tym miejscu kilka razy w roku. Z przestrzeni mógłby również korzystać zlokalizowany niedaleko Teatr Polski. Zaangażowanie w tworzenie dekoracji mieliby być również studenci uniwersytetu Artystycznego.
Ozdoby miałyby ponownie pojawić się na Kantaka w momencie zakończenia remontu na tej ulicy. Stowarzyszenie liczy, że uda się to do czerwca tego roku.