Gieczynek. Ksiądz wyciął dęby przy kościele
Do wycinki siedmiu starych dębów doszło w sobotę, 11 lutego 202. Według mieszkańców miały one około 80 lat, ale jeden ze ściętych okazów miał mieć ponad 150 lat. Drzewa były zdrowe i znajdowały się na działce przy kościele pw. Podwyższenia Krzyża Św. Mieszkańcy wsi zostali zaskoczeni decyzją proboszcza i nie kryli swojego oburzenia.
Co jeszcze bardziej szokuje w całej sprawie, do wycinki doszło nielegalnie. Choć w tej sprawie urzędnicy i ksiądz mieli inne zdanie. Wiadomo, że proboszcz ubiegał się o pozwolenie na wycinkę. Stosowne dokumenty trafiły do urzędu w Wieleniu 19 stycznia 2023 roku. Odbyła się jedna wizja lokalna w tej sprawie, druga była planowana na połowę lutego ubiegłego roku. Problem w tym, że wcześniej… drzewa zostały wycięte. Według proboszcza Tomasza Stycznia podczas pierwszej wizyty, urzędniczka przekazała mu, że nie potrzebuje już żadnych zezwoleń i może przystąpić do wycinki.
Sprawą nielegalnej wycinki zajęli się urzędnicy. Wysoka kara dla księdza
Gmina nałożyła na duchownego ponad 200 tysięcy złotych kary za nielegalną wycinkę. Proboszcz odwołał się jednak od decyzji urzędników i decyzja o karze właśnie została uchylona.
- Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Pile zwróciło uwagę, że drzewa, które są przedmiotem postępowania, w znacznej większości rosły na terenie rolnym. I to był powód uchylenia tej decyzji - tłumaczy Magdalena Waśko, z Urzędu Miejski w Wieleniu, cytowana przez portal Asta24.pl.
Gminni urzędnicy obecnie ponownie zajmują się sprawą. Decyzja ma zapaść w ciągu miesiąca.
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!
Polecany artykuł: