Dramat kobiety na siłowni. Została zaatakowana przez agresywnego napastnika
Do szokujących scen doszło na siłowni w Tampie w Stanach Zjednoczonych. Policjanci z Florydy udostępnili nagranie, aby stało się przestrogą dla osób samotnie chodzących na siłownię.
Zapamięta ten trening do końca życia
Nieświadoma zagrożenia 24-letnia Nashali Alma trenowała w samotności na siłowni, dostępnej dla wszystkich mieszkańców okolicznych apartamentów. Wieczorem młody mężczyzna zapukał do drzwi, a Nashali postanowiła go wpuścić. Wtedy nie zdawała sobie jeszcze sprawy z zagrożenia - relacjonuje portal sportowefakty.wp.pl.
Gdy mężczyzna wszedł na teren siłowni rzucił się na kobietę. 25-latek był bardzo natarczywy. - Powiedziałam: Bracie, co ty do cholery robisz? Odejdź ode mnie i przestań mnie dotykać. Wtedy zaczął mnie gonić dookoła ławki, a po chwili znaleźliśmy się w drugiej sali - relacjonuje młoda kobieta.
Zaatakował kobietę, która startuje w zawodach bikini fitness
Alma startuje w zawodach bikini fitness, ma dobrą kondycję i jest umięśniona. To dało jej przewagę i dzięki temu 25-letni napastnik jej nie skrzywdził. Mimo wszystko nie zabrakło groźnych sytuacji. W pewnym momencie agresor przewrócił kobietę. Na szczęście zwinna 24-latka i tak uciekła. Jeszcze tej samej nocy napastnika aresztowano.
Okazało się, że mieszkał w okolicy siłowni. 25-latek zeznał, że kiedy Nashali uciekła, to próbował wejść do domu innej kobiety. Przyznał, że chciał dokonać gwałtu. Na szczęście nie dopadł żadnej ofiary - relacjonuje serwis sportowefakty.wp.pl. - Byłem zniesmaczony, gdy zobaczyłem, jak ten mężczyzna polował na młodą kobietę. Siła, odwaga i determinacja tej kobiety są inspirujące. Wiem, że jej odwaga, by podzielić się swoją historią, wpłynie na życie wielu innych kobiet - podsumował szeryf Chad Chronister.