Miało być zielono, nie jest
Jak donoszą regularnie mieszkańcy Wildy, od samego początku, gdy ukończono remont ulicy 28 Czerwca 1956, tamtejsze torowisko jest nieustannie rozjeżdżane. Powstałe w sierpniu tzw. zielone torowisko, jest takie tylko z nazwy, gdyż po łuku samochody, czy autobusy ścinają zakręt tak, że po jednej ze stron trawa jest dosłownie przeorana.
Winni kierowcy, czy oznakowanie torowiska?
Poznańskie Inwestycje Miejskie przekonują, że torowisko jest dobrze oznaczone, a za zaistniałą sytuację obwiniają kierowców. Okoliczni mieszkańcy jednak są przeciwnego zdania. Dodatkowo obwiniają źle zaparkowane samochody, które blokują możliwość poprawnej jazdy. Miasto rozważa szukanie rozwiązań takich, które zapobiegną takiej sytuacji w przyszłości.
Teren nie odebrany od wykonawcy
PIM twierdzą też, że teren jeszcze nie został ostatecznie odebrany od wykonawcy. Zapewniają, że do chwili odebrania końcowego inwestycji zielone torowisko zostanie naprawione i będzie zielone nie tylko z nazwy.