Żyli w izolacji od reszty świata. Plemię z Amazonii ma już dostęp do internetu. Skutki tej decyzji są szokujące

Plemię z Amazonii ma już dostęp do internetu. Jednak skutki tej decyzji są wręcz tragiczne. Członkowie społeczności Marubo stali się ofiarami uzależnienia od mediów społecznościowych i pornografii.

Odizolowane plemię amazońskie połączone z internetem

Do Amazonii wkracza cywilizacja? - Plemię Marubo, które liczy około 2000 członków, doświadczyło w ostatnim czasie czegoś zupełnie nowego. Po raz pierwszy połączyło się z internetem dzięki usłudze Starlink dostarczonej przez Elona Muska - relacjonuje o2.pl.

Najpierw internet był postrzegany w plemieniu jako ogromny krok naprzód. Niestety szybko nastroje w społeczności się zmieniły.

Tsainama Marubo - członek plemienia był zaniepokojony tym, że młodzi ludzie stali się leniwi, a ich zainteresowanie tradycjami maleje. Jednak to nie wszystko. Inny mieszkaniec tamtejszych rejonów - Alfredo Marubo - zwrócił uwagę na wzrost agresywnych zachowań seksualnych, a wszystko przez łatwy dostęp do pornografii. 

Internet przyczyni się do rozpadu plemienia?

Zachowanie młodych członków plemienia zaczęło się zmieniać. Nastolatkowie spędzają więcej czasu przy telefonach i zaniedbują obowiązki należące do każdego członka społeczności np. polowanie, rybołówstwo i uprawa roli.

Członkowie plemienia boją się, że stracą dziedzictwo kulturowe. Dlatego wprowadzono ograniczenia. Liderzy społeczności, zdecydowali się na wprowadzenie ograniczeń w dostępie do internetu. - Teraz mieszkańcy mogą korzystać z sieci tylko przez dwie godziny rano, pięć godzin wieczorem oraz przez cały dzień w niedzielę - relacjonuje o2.pl. Jednak niebezpodstawnie rodzice martwią się, że szkody mogą być nieodwracalne.

Internet sprawił, że młodzi ludzie z plemienia Marubo marzą teraz, by wykształcić się w dużym mieście i wyjechać z Amazonii. - Flora Dutra, brazylijska aktywistka, która pomagała w połączeniu plemienia z siecią, twierdzi, że większość członków Marubo chciała i zasługiwała na dostęp do internetu. Zwraca ona uwagę, że krytyka tego przedsięwzięcia może być postrzegana jako przejaw etnocentryzmu – przekonania, że biali ludzie wiedzą, co jest najlepsze dla innych kultur - wyjaśnia o2.pl.

Na przykładzie plemienia Marubo możemy stwierdzić, że technologie niosą za sobą zarówno korzyści jaki i zagrożenia. Jednak ważne by pamiętać, że w przypadku dostarczania internetu do takich społeczności, proces ten powinien być wspierany edukacją i świadomością potencjalnych zagrożeń.

Wspomnienia z lat 90. Zobacz co dawniej kolekcjonowaliśmy: