Stadion niezgody w Poznaniu
Od kilku tygodni trwają dyskusje, co dalej ze stadionem Warty w Poznaniu. Stawka jest duża, gdyż PZPN może nie przedłużyć licencji Zielonym na grę w Ekstraklasie, w związku z jej stadionowymi problemami. W grę wchodzi budowa nowego, remont istniejącego stadionu, bądź przeprowadzka na stałe do Grodziska Wielkopolskiego, co wiązałoby się ze zmianą nazwy na Warta Grodzisk.
Prośba władz Poznania o pomoc rządu
Sprawa zaczęła się od kontrowersyjnego wpisu Prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka, w którym winę za taki stan rzeczy przerzucił na prywatnych inwestorów i właścicieli klubu. Tydzień później na konferencji prasowej działaczy Platformy Obywatelskiej z wiceprezydentami Poznania, zapewniono, że miasto chce wspomóc Wartę, jednakże proszą o pomoc finansową w tej kwestii państwo.
Propozycja Polski 2050 w sprawie stadionu Warty
Swoją propozycję, zorganizowania tzw. okrągłego stołu zaproponowali poznańscy działacze partii Polska 2050 Szymona Hołowni. - Klub Warta Poznań w ostatnich latach wykonał ogromny krok do przodu – pod względem sportowym i organizacyjnym, stając się prawdziwą „marką”. Od kilku lat jednak musi grać swoje domowe mecze w … Grodzisku Wielkopolskim. Konieczne jest wypracowanie rozwiązań aby mógł swoje mecze „domowe” rozgrywać tam skąd się wywodzi – czyli w Poznaniu - przekazali na konferencji prasowej działacze partii. - Nie chcemy nikomu (ani klubowi, ani władzom Poznania) narzucać kierunków działania. Znając realia prawne i budżetowe - nie chcemy też zgłaszać postulatów populistycznych. Apelujemy jednak o zorganizowanie „Okrągłego Stołu” – płaszczyzny wymiany poglądów i wypracowania rozwiązań (zamiast prowadzenia wysoce niedoskonałej „dyskusji” na oświadczenia i posty internecie) - dodali. Do tego stołu zapraszają działaczy Warty, władze miasta, oraz przedstawiciele partii politycznych w Poznaniu, oraz niektórych instytucji.