Dworzec Zachodni w Poznaniu nie jest szczęśliwą inwestycją. Urzędnikom sen z powiek spędzają nie tylko psujące się notorycznie schody ruchome czy osoby bezdomne, które z wind i innych miejsc w obiekcie zrobiły sobie sypialnie. Jednym z problemów jest też grzyb, który pojawił się na ścianach. Informowaliśmy o tym w Radiu Eska Poznań. Wówczas przedstawiciele Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego zapewnili, że zrobią wszystko, co w ich mocy, by jak najszybciej usunąć zanieczyszczenie. Słowa dotrzymali, ale pojawił się kolejny problem.
Ten również dotyczy grzyba na ścianie. Jest duże prawdopodobieństwo, że ten powróci do przestrzeni Dworca Zachodniego.
Po oględzinach na Dworcu Zachodnim PST i oczyszczeniu ścian stwierdzono, że na obiekcie pojawiło się nowe ognisko przecieku wody. Obecnie analizowany jest sposób jego skutecznego usunięcia. W miarę posiadanych środków zostanie również zaplanowane odświeżenie ściany
powiedziała nam Agnieszka Smogulecka z MPK Poznań.
Mamy nadzieję, że odpowiednim ekipom uda się w miarę szybko zabezpieczyć ścianę przed grzybem. W końcu przez dworzec dziennie przechodzą tysiące osób – nie tylko poznaniaków, ale także turystów. Witający ich grzyb na ścianie jest średnią wizytówką miasta. Przyznajcie sami – zobaczcie archiwalne zdjęcia naszego reportera: