Efekt masowych likwidacji w miastach fotoradarów był taki, że po prostu coraz więcej osób na drogach ginęło - w tym na ulicy Hetmańskiej. Potrzeba było śmierci kilku osób, zaangażowania i pomocy mediów, polityków, w tym parlamentarzystów.
- mówi Andrzej Janowski, przewodniczący rady osiedla św. Łazarz i dodaje, że kilka lat temu Hetmańska miała swój radar, ale został on zdjęty po zmianie przepisów.
Ja się oczywiście cieszę z tego, że ten fotoradar się pojawi, bo on powinien poprawić bezpieczeństwo. Nie mam złudzeń, że Hetmańska stanie się bezpieczna w całości.
Przypomnijmy - w ciągu zaledwie dwóch miesięcy zginęły na Hetmańskiej 3 osoby. W ostatnim czasie ograniczono tam prędkość do 50 km/h.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]