Aktywiści klimatyczni z Holandii i Niemiec blokują autostradę A12 w Hadze. Interweniowała policja
Aktywiści organizacji Extinction Rebellion domagają się od holenderskiego rządu rezygnacji z eksploatacji paliw kopalnych.
Tym razem holenderscy działacze zostali wsparci przez około 100 aktywistów Letzte Generation, radykalnej grupy klimatycznej z Niemiec, którzy od miesięcy paraliżują niemieckie miasta. Organizacja zasłynęła nie tylko blokadami dróg, ale również niszczeniem dział sztuki; w ostatnią niedzielę jej działacze próbowali zakłócić maraton berliński.
Około południa holenderscy i niemieccy zwolennicy obu organizacji podjęli próbę zablokowania ruchliwej arterii miasta. Jak podaje agencja prasowa ANP Niemcy próbowali się przyklejać do asfaltu, co zostało jednak uniemożliwione przez funkcjonariuszy. Ostatecznie policja użyła armatki wodnej i po dwóch godzinach odblokowała autostradę.
W sierpniu aktywiści z Greenpeace przywiązali się do szybu kopalni Bielszowice. Był to protest przeciwko zatruwaniu wód.