O strasznych warunkach w schronisku dla zwierząt w Posadówku poinformowała Fundacja na Rzecz Ochrony Praw Zwierząt Mondo CANE. W poniedziałek (30 stycznia) na wycieczkę szkolną przyjechała tam zapowiedziana wycieczka szkolna, która na długo zostanie zapamiętana przez uczestników. - Dzieci obejrzały horror m.in. dwa konające w kojcach psa. Lekcja empatii przerodziła się w ogromną traumę, dzieci płakały, nauczyciele nie mogli pojąć na co patrzą - czytamy w komunikacie.
Polecany artykuł:
Jedna z nauczycielek o wszystkim powiadomiła fundację, która przyjechała na miejsce. - Weszliśmy do katowni, psy umierające na oczach dzieci dziś nie żyły. Jeden leżał martwy w kojcu, nawet go nie wyjęto, drugi był już w schroniskowej zamrażarce. W lodówce następnych 8 zwierząt, wszystkie skrajnie zagłodzone - informują przedstawiciele fundacji.
Z miejsca zabrano 47 żywych psów, które potrzebują pieniędzy na leczenie. O całym zajściu zawiadomiono prokuraturę z Nowego Tomyśla, która teraz zajmuje się sprawą.
Wielkopolski Inspektorat Ochrony Zwierząt prowadzi także zbiórkę pieniędzy na leczenie zaniedbanych zwierząt z tego schroniska. - Pod nasze skrzydła trafiło 9 psów - w związku z tym musimy się liczyć z kosztami weterynarzy oraz z wykarmieniem takiej ilości psów - informują. Link do zbiórki znajduje się TUTAJ.