Miasto stawia na rodziny zastępcze
W 12 poznańskich domach dziecka każdego roku przebywa około 220 dzieci. Jednak nawet najlepiej urządzona placówka nie zastąpi osoby, która może dać ciepło uwagę i czas - mówi wiceprezydent Poznania, Jędrzej Solarski
-Mamy coraz więcej dzieci, które wymagają wsparcia. Każdy, który czuje się na siłach, ma dość empatii, a przede wszystkim miłości dla dzieci, zapraszamy do centrum wspierania rodzin na ulicy Swobody. My dajemy całe wsparcie łącznie z tym finansowy, ale również pedegogiczno-psychologiczne.
Rodzicem zastępczym może zostać małżeństwo lub osoba, która nie jest w związku. Obowiązkowe jest jednak szkolenie., które trzeba przejść żeby zostać rodzicem zastępczym.
- Szkolimy, uczymy kandydatów na rodzinę zastępczą, jak tą rodziną być, o co w tym wszystkim chodzi. włącznie z warsztatami takimi wizytami, w konkretnej rodzinie zawodowej zastępczej, która pokaże na żywym organizmie jak ten proces funkcjonuje - dodaje Anna Krakowska, dyrektorka Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie .W Poznaniu działa obecnie nieco ponad 380 rodzin zastępczych, w których przebywa 530 dzieci.
Polecany artykuł: