Okazuje się, że na Wildzie umieją się dzielić. Dowodem na to jest instalacja, która pojawiła się przy ulicy Fabrycznej, na wysokości numeru 4. Na placyku po starej kamienicy jakiś czas temu starsi mieszkańcy okolicy uporządkowali teren oraz posadzili kwiaty. Mieszkańcy poszli za ciosem i wkrótce pojawił się tam płotek z palet. Zbudował go samodzielnie Marcin Nowakowski. Później przyniósł w to miejsce zabawki dla dzieci, które znalazł w swojej piwnicy.
Polecany artykuł:
Z czasem pomysł ewoluował. Zabawki przynosiło coraz więcej mieszkańców. Jednak problemem była pogoda. Podczas deszczu rzeczy niszczały. Marcin Nowakowski postanowił zadziałać i zorganizował szafkę.
Teraz mebel cieszy się sporym zainteresowaniem. Można znaleźć tam nie tylko zabawki dla dzieci, ale też książki czy ubrania.
Posłuchajcie całej rozmowy z pomysłodawcą szafki Podziel się.