Gastronomia

Nad lokalem z rogalami ze Starego Rynku, zamontowano nowy szyld. Nie przypomina poprzedniej, brązowej instalacji [ZDJĘCIA]

2024-12-02 9:49

Pod koniec września na domkach budniczych w Poznaniu, pojawiła się nietypowa rzeźba rogala świętomarcińskiego. Mowa o szyldzie, który miał przyciągać uwagę konsumentów. Jednak zdaniem internautów, nie był to trafiony wybór. Od niedawna nad tą samą cukiernią, zamontowano nowe logo. Jest lepsze niż poprzednie? Więcej szczegółów znajdziecie w artykule.

Rogal ze Starego Rynku kością niezgody

Pod koniec września Na Starym Rynku zamontowano dużego... rogala świętomarcińskiego. Jak wiadomo Poznań słynie z tego wypieku, dlatego nikogo nie powinien zdziwić pomysł pana Adriana (współwłaściciela kawiarni Kociak), który zdecydował się otworzyć własną cukiernię, serwującą specjał ze stolicy Wielkopolski.

Dlatego przez pewien czas, nad wejściem do nowego lokalu na Starym Rynku, mogliśmy podziwiać ogromnego rogala w kolorze miedzi. W tym momencie zaczęły się problemy. W internecie rozpętała się zawzięta dyskusja, a mieszkańcy podzielili się na dwa obozy: zwolenników i przeciwników szyldu. 

Tak jak szanuję właściciela "Kociaka" za reanimację poznańskiej legendy na Marcinie oraz za ambicje i chęć rozwoju (oby firmie wszystko szło jak najlepiej) to jednak chyba ktoś, czegoś do końca nie przemyślał w temacie nowego lokalu na Starym Rynku. No, nie wygląda to dobrze. Prawdę mówiąc, skojarzenie jest jedno... I, co gorsza to jest po prostu pomalowane na "brąz - metalic" więc jedyna patyna jak się tam pojawi to będzie ta w wykonaniu gołębi... - napisał internauta na grupie "Gdzieś w Poznaniu".

Internauci byli oburzeni nową rzeźbą na Starym Rynku

Jak z pewnością doskonale pamiętacie, presja społeczna wywarła wpływ na właścicielu cukierni, który postanowił... zdjąć szyld z domków budniczych. 

Od zawsze głos mieszkańców był dla mnie ważny - tak jak odnawialiśmy Neon w Kociaku czy remontujemy Bimbę. Jeśli zdania są podzielone, nie będę obracał sprawy na swoją korzyść. Rogal zostanie zdjęty, aby nie powodował u nikogo złych emocji. Nikogo również nie obwiniam, także urzędników, bo każdy z nas chciał, aby patrzeć na Rogala z dumą. Wszystkie uwagi przyjmuję na siebie, bo może zabrakło mi wyobraźni i doświadczenia - zdecydował pan Adrian.

Jest nowy szyld w miejscu poprzedniego, brązowego rogala!

Lokal serwujący wypiek z Wielkopolski funkcjonuje na Starym Rynku od 27 września. Trzeba przyznać, że zamieszanie z brązowym rogalem wpłynęło na pana Adriana, który po zdjęciu kontrowersyjnego szyldu, przez pewien czas nie odnosił się do sprawy. Dlatego przez ponad miesiąc, cukiernia nie miała swojego szyldu. Przed wejściem do lokalu zdecydowano się ustawić tylko tabliczkę informacyjną. Jednak teraz, wszystko się zmieniło. 

Nad wejściem do cukierni zamontowano nowy szyld. Tym razem, zdecydowano się na świecące logo z napisem. Koniecznie sprawdźcie naszą galerię. Co sądzicie o nowym szyldzie?

Tak wygląda cukiernia, która najpierw zasłynęła dzięki "brązowemu rogalowi":