Areszt dla mężczyzny podejrzanego o napastowanie kobiet na ulicach Siedlec! Grozi mu do 8 lat więzienia

i

Autor: KMP w Siedlcach

Policja

Napadał z nożem na sklepy spożywcze w Poznaniu. Zmuszał pracowników do wydania pieniędzy

2024-08-21 7:48

Poznańscy policjanci zatrzymali 31-latka, który w ostatnim czasie czterokrotnie napadł na sklepy spożywcze – poinformowała we wtorek policja. 31-latek, grożąc nożem, zmuszał pracowników do wydania pieniędzy z kasy, a następnie uciekał. Grozi mu kara do 20 lat więzienia.

Napadał na sklepy

Podinsp. Iwona Liszczyńska z wielkopolskiej policji podała we wtorek, że zatrzymany 31-latek działał na ternie poznańskiego Grunwaldu. - Pierwsze zdarzenie miało miejsce 26 lipca, kiedy policjanci z miejscowego komisariatu otrzymali zgłoszenie o rozboju w sklepie spożywczym popularnej sieci handlowej. Według relacji sprzedawczyni, do sklepu wszedł zamaskowany mężczyzna z nożem i grożąc nim zażądał wydania gotówki. Po zabraniu pieniędzy uciekł. Po przeanalizowaniu nagrań z monitoringu policjanci ustalili, że mężczyzna jest szczupłej budowy ciała i ma ok 175 cm wzrostu. Na podstawie tych informacji mundurowi rozpoczęli poszukiwania sprawcy – wskazała Liszczyńska.

Dodała, że na przełomie lipca i sierpnia policjanci otrzymali zgłoszenia o kolejnych trzech zdarzeniach, gdzie sprawca wchodził do sklepów tej samej sieci i przy użyciu noża zmuszał pracowników do oddania pieniędzy. W ostatnim przypadku sprawca spotkał się ze zdecydowanym oporem pracownika i uciekł ze sklepu bez gotówki.

- Policjanci nie mieli wątpliwości, że za wszystkimi czterema zdarzeniami stoi ten sam mężczyzna. Przemawiały za tym sposób i czas działania sprawcy, a także powtarzające się elementy zamaskowania i ubioru. Policjanci z Grunwaldu byli pewni, że sprawca zaatakuje po raz kolejny dlatego nawiązali współpracę z kolegami z innych jednostek policji na terenie miasta i zaplanowali wspólne działania – zaznaczyła Liszczyńska.

Z ustaleń policjantów wynika, że zatrzymany 31-latek w maju przyjechał do Poznania z Turku

- 14 sierpnia tuż przed godz. 23 policjanci z Wydziału Kryminalnego KMP w Poznaniu zauważyli mężczyznę biegnącego ulicą Niegolewskich. Sylwetka i ubiór zgadzały się z rysopisem poszukiwanego sprawcy rozbojów. Kryminalni natychmiast zatrzymali mężczyznę. Wtedy okazało się, że posiada on przy sobie maseczkę chirurgiczną oraz nóż kuchenny o długości ostrza ok. 20 centymetrów - dodała.

Z ustaleń policjantów wynika, że zatrzymany 31-latek w maju przyjechał do Poznania z Turku. Przez ostatnie miesiące przebywał w różnych lokalizacjach na terenie miasta; nocował na dworcu, u kolegi lub w Parku Kasprowicza.

Mężczyźnie grozi kara do 20 lat pozbawienia wolności

Mężczyzna usłyszał łącznie cztery zarzuty - w trzech przypadkach dokonania a w jednym przypadku usiłowania rozboju. Na wniosek prokuratora został aresztowany przez sąd na trzy miesiące.

- W rozmowie z policjantami przyznał się do wszystkich rozbojów. Swoje postępowanie tłumaczył koniecznością spłaty zaciągniętych długów – zaznaczyła Liszczyńska. Dodała, że w przeszłości 31-latek był notowany przez policję w związku z wyłudzeniem kredytu.

Zgodnie z kodeksem karnym za popełnione przestępstwa rozboju z użyciem noża mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności od lat 3 do 20. 

Zobacz listę najniebezpieczniejszych miast na świecie: