Nie dokarmiajmy dzikich zwierząt w lasach! Mają one bardzo wrażliwy układ trawienny. Po spożyciu produktów, które na co dzień jemy, mogą zachorować.
- U zwierzyny leśnej występuje taka choroba jak kwasica. Jest to bardzo poważne zagrożenie również życia, także zamiast pomóc, zaszkodzimy zwierzynie. Zdecydowanie takie dokarmianie zostawmy profesjonalistom, chociażby leśnikom
mówi nam Tomasz Maćkowiak z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Poznaniu. I dodaje, że w mroźne dni, w mieście, możemy dokarmiać ptaki. Jedzenie dla nich wyłożyć, na przykład, w karmnikach.
- Wyłóżmy tam ziarno, chociażby słonecznika, siemię lniane, ale mogą być też płatki owsiane. Możemy też własnoręcznie zrobić takie kule ze smalcem wypełnionym ziarnami i taką masę w domu możemy ulepić. Tą masą oblepić szyszki świerkowe i na sznurku zawiesić w naszym ogrodzie.
W naszym ogrodzie możemy zasadzić jarzębinę, berberys czy dziką różę. Zapewnią one zwierzętom naturalną stołówkę.