Lotnisko na Ławicy inwestuje w odnawialne źródła energii. Na należących do niego nieużytkach powstać ma farma fotowoltaiczna.
Teren, którym port lotniczy dysponuje, to jest ponad 300 ha i znaczna ich część dzisiaj stanowi tereny zielone. Energia, która powstałaby z tak ogromnego źródła wytwórczego, nie mogłaby być skonsumowana przez operatora energii - mówi dyrektor ds. strategii i rozwoju Portu Lotniczego Poznań-Ławica Marcin Drzycimski.
Dlatego też energia ma zostać skierowana do produkcji paliwa wodorowego.
Postanowiliśmy, że z wyprodukowanej energii można byłoby produkować wodór. Tym bardziej, że port lotniczy również gromadzi, retencjonuje i podczyszcza wodę opadową, która pojawia się na utwardzonych terenach lotniska - dodaje Drzycimski.
Wodór wykorzystywany by był do zasilania samochodów pracujących w porcie. W planach jest również wybudowanie ogólnodostępnej stacji wodorowej przy ul. Bukowskiej w przeciągu 5 lat.
Polecany artykuł: