Poznańskie Muzeum Pyry
Jak przekonują sami właściciele, to w Wielkopolsce, jako pierwszej ziemniaki przyjęły się z całej Polski najszybciej, stąd, jak sami mówią, o naszym regionie - Pyrlandia, jest to nazwa adekwatna. Stąd idea powstania Poznańskiego Muzeum Pyry, które znajduje się przy ulicy Wronieckiej i można je zwiedzać od wtorku do niedzieli od 9:00 do 17:00.
Piwo z pyry? To możliwe!
- Penerskie to jest nowe, najbardziej poznańskie, pyrlandzkie piwo, ponieważ jest na bazie pyrów. Jest odtworzone na XIX-wiecznych przepisach piwa dla biedoty, tak naprawdę. Kiedy były lata chude, nie było jęczmienia, to zaczęto wrzucać ten wsad pyrowy do środka. My odnaleźliśmy przepisy, były pisane po niemiecku. Nie ma napisanych odmian pyrowych, natomiast były opisywane właściwości tej pyry. Dlatego wspólnie z producentami pyrów zrobiliśmy coś takiego, że znaleźliśmy taką, odpowiadającą najbardziej parametrom i to jest polska odmiana "Mariola" i to ona jest wkładem. - powiedział nam Marcin Lutomski, właściciel Poznańskiego Muzeum Pyry.
Proces produkcji piwa z pyrów w Poznaniu
- Na początku zrobiliśmy na gotowanych pyrach niewielką taką warkę. I tam nie było niczego za bardzo czuć. Natomiast później upiekliśmy, bo jak się piecze, to ta skrobia ziemniaczana zostaje w tej pyrce, jak się gotuje, to ona później wchodzi do wody. No i właśnie stworzyliśmy to penerskie piwo. Do tego jest też chmiel tomyski. Chmiel tomyski dostawał w dwudziestoleciu międzywojennym nagrody. - dodał właściciel Poznańskiego Muzeum Pyry. Piwo to jest produkowane przez Browar Nieczajna w powiecie obornickim.
Polecany artykuł: