Dodatkowe pasy dla rowerzystów i pieszych, ale kosztem kierowców. To nowy plan mobilności, który miasto planuje wdrożyć w życie w związku z panującą pandemią koronawirusa. Urzędnicy nie chcą dopuścić do powrotu takiej liczby aut na ulice Poznania jak było to przed pandemią. Najważniejsze zadania które już trwają to te związane z organizacją ulicy Garbary - mówi Łukasz Dondajewski, Miejski Inżynier Ruchu.
W większości już miejsca parkingowe zostały wyznaczone na jezdni, a tym samym poszerzona została przestrzeń dla ruchu pieszego. Pozostałe zadania to te dotyczące ulicy Głogowskiej odcinek Stablewskiego - Berwińskiego. Najważniejsze zadania do końca 2020 roku dotyczą zmian na ulicach Poznańskiej i Jeżyckiej. Tutaj w wielu miejscach parkowanie zostanie przesunięte z chodników na jezdnię. Wdrożone zostaną również strefy zamieszkania w obszarze najbliżej Starego Rynku. Zmiany dotyczą także dużych obszarów takich jak Śródka - mówi Miejski Inżynier Ruchu Łukasz Dondajewski.
W planach są także nowe pasy rowerowe, które zostaną wydzielone tymczasowo na Moście Królowej Jadwigi.
Myślimy jednak o kontynuacji tego dalej w ciągu ulicy Królowej Jadwigi i taki ciąg pomiędzy Strzelecką a ulicą Łąkową będzie ciągiem pieszo rowerowym. Kolejne zmiany dotyczą ulicy Głogowskiej - tutaj pojawią się pasy rowerowe na odcinku pomiędzy Stablewskiego i Berwińskiego w obu kierunkach - dodaje.
To nie wszystkie zmiany. Na ukończeniu jest już budowa buspasów związanych z pracami na Naramowicach, po których będą mogli poruszać się również rowerzyści. Dodajmy mieszkańcy nie mogą cały czas w pełni korzystać z komunikacji miejskiej. Miasto chce więc zachęcić poznaniaków żeby jako alternatywę wybrali rower lub wycieczki piesze zamiast auta.