Kluczem zainteresowanie
Wszystko zależy od popytu i decyzji miasta. Spółka dostała dwie duże dotacje, które pozwoliłyby na wybudowanie nowych mieszkań na Kobylimpolu i Naramowicach. Jedna to Fundusz Dopłat, droga to środki rządowego funduszu rozwoju mieszkalnictwa:
- Suma tych dwóch pozwali na to, żebyśmy właśnie i partycypacje, i czynsze ustalili na takim akceptowalnym poziomie. Jeżeli tutaj się okaże, że program "Poznań i zamieszkaj" ma duże zainteresowanie, no to już mamy propozycję właśnie na ulicy Żelaznej. Będziemy mogli wybudować od 400 do 500 mieszkań - mówi Andrzej Konieczny prezes Poznańskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego.
Z kolei na Naramowicach warunki pozwalają na budowę nawet 2000 lokali.
Inwestycja na Żelaznej mogłaby rozpocząć się już w ostatnim kwartale przyszłego roku. W przypadku dużego odzewu mieszkańców i decyzji miasta, które jest stuprocentowym właścicielem spółki, jest możliwość na wcześniejsze rozpoczęcie budowy lokali na Naramowicach. Obecnie pod zarządem PTBSu znajduje się ponad 3700 mieszkań.