Straż pożarna / zdjęcie ilustracyjne

i

Autor: Pixabay

Straż pożarna

Strażacy pomagali dostać się do chorego w Swarzędzu. Kobieta już nie żyła

Do zdarzenia doszło we wtorek, 18 kwietnia przed godziną 20:00 w Swarzędzu. Do kobiety z zatrzymaniem krążenia zostali wezwani ratownicy medyczni. Ci nie mogli jednak przybyć na miejsce, więc została rozdysponowana jednostka Straży Pożarnej, która przybyła na miejsce. Niestety po oględzinach, stwierdzono zgon kobiety. Następnie, gdy na miejscu pojawili się ratownicy medyczni, potwierdzili, że kobieta nie żyje.

Straż pożarna wezwana do kobiety w Swarzędzu

We wtorek, 18 kwietnia około godziny 20:00 ratownicy medyczni wezwali do kobiety ze Swarzędza na osiedle Dąbrowszczaków straż pożarną. - Mieliśmy zdarzenie związane z pomocą medyczną osobie poszkodowanej. (...) Straż pożarna została rozdysponowana, gdyż nie była dostępna jednostka ratownictwa medycznego w danej chwili - przekazał nam mł. bryg. Kamil Witoszko, zastępca oficera prasowego Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu.

Kobieta ze Swarzędza nie żyła od jakiegoś czasu

- Kobieta leżała na podłodze korytarza w mieszkaniu, po sprawdzeniu, nie stwierdzono czynności życiowych. Natomiast zauważono plamy opadowe, co wskazywało na to, że kobieta od jakiegoś czasu już nie żyła. - przekazał nam Kamil Witoszko. - Przybyły na miejsce zespół Ratownictwa Medycznego stwierdził zgon. - dodał.

Zgon 42-latka podczas interwencji policji w Radymnie