Niewykluczone, że po 22.00 nie kupimy alkoholu na Łazarzu! Tego chcą osiedlowi radni.
O podjęcie takiej uchwały zwrócili się do nas mieszkańcy, którzy mają pecha mieszkać w pobliżu nocnego sklepu sprzedającego alkohol. Napisali, że działalność takiego punktu jest wyjątkowo uciążliwa, to są problemy praktycznie w każdą noc.
-Mówi Andrzej Janowski z rady osiedla św. Łazarz i dodaje, że interwencje policji i straży miejskiej nie przynoszą oczekiwanych rezultatów, dlatego potrzebne są radykalne kroki.
Wiemy z doświadczenia ze starego miasta, że doraźnymi środkami tego problemu nie udaje się rozwiązać, w związku z tym za najbardziej zasadne, pożądane po prostu ograniczenie godzin sprzedaży alkoholu w nocy. - dodaje Janowski.
Decyzję w tej sprawie najprawdopodobniej w kwietniu podejmie rada miasta.