Centrum Poznania ma problem alkoholowy?
Mimo remontów i niezbyt zachęcającej do spędzania obecnie tam czasu scenerii, są osoby, które w okolicach Starego Rynku spędzają czas na spożywaniu alkoholu. Efektem tego, oprócz rozkopanych ulic są także porozrzucane, lub nawet porozbijane "małpki", czyli butelki z wódką o litrażu 100 mililitrów. Do tego widać rano osoby będące ewidentnie w stanie upojenia.
Apel mieszkańców centrum do władz Poznania
Mieszkańcy zwracają uwagę na to, że Stary Rynek jest wizytówką Poznania wśród turystów i dalsze tolerowanie osób nadużywających tam alkohol może powodować niechęć zwiedzających do miasta. Nie chcą, by centrum kojarzyło się z hałasem, awanturami, zaniedbanymi ulicami, czy nadmiernym piciem alkoholu.
Czego oczekują mieszkańcy?
Osoby zamieszkujące okolice Starego Rynku, zwracają uwagę, że jest potrzeba współpracy, zarówno miasta, jak i policji, zwiększenia liczby koszy na śmieci, czy współpracy z przedsiębiorcami, by wypracować wspólną kampanię informacyjną i edukacyjną przeciwko nadmiernemu spożywaniu alkoholu.
Polecany artykuł: