Kolejna afera z poznańskim lekarzami w rolach głównych
Dosłownie kilka dni temu pisaliśmy o zatrzymaniu przez policję lekarki, która handlowała opioidami. Problemy lokalnych ortopedów się jednak nie kończą. Policja, na polecenie prokuratury, zatrzymała trzech lekarzy z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Poznaniu. Jak podaje "Gazeta Wyborcza" główny podejrzany to dr Jerzy N. Ortopeda w dokumentacji medycznej dla więźnia miał poświadczyć nieprawdę. Miał w niej stwierdzić, że schorzenie, z którym zmaga się skazany jest na tyle poważne, że musi odbyć leczenie na wolności.
Polecany artykuł:
Korupcja w szpitalach. Poważne zarzuty wobec lekarzy
Łącznie w śledztwie pojawia się siedmioro podejrzanych, w tym trzech poznańskich ortopedów. Lekarzy zatrzymano 17 czerwca. Dr Jerzy N. usłyszał zarzuty poplecznictwa, poświadczania nieprawdy w dokumentach, przyjmowania korzyści majątkowej i oszustwa. Lekarz miał także za łapówki wystawiać recepty na opioidy. Ortopeda częściowo przyznał się do stawianych mu zarzutów. Wyszedł już na wolność po wpłaceniu poręczenia majątkowego. Drugiemu z lekarzy, Michałowi K. postawiono zarzuty poświadczenia nieprawdy i oszustwa. Ortopeda również przyznał się do winy i wyszedł na wolność, po wpłaceniu poręczenia. Trzeci z ortopedów, Michał P. otrzymał zarzuty poświadczenia nieprawdy, do czego się nie przyznał, nie zastosowano wobec niego żadnych środków zapobiegawczych. Gazeta Wyborcza podaje, że lekarze mieli wystawiać recepty na oksykodon na polecenie swojego przełożonego, czyli Jerzego N.
Wspomnienia z lat 90. Zobacz galerię!
Polecany artykuł: