Ksiądz Michał Woźnicki. Pierwszy taki przypadek księdza w Polsce
O księdzu Michale Woźnickim co jakiś czas robi się głośno. Teraz poznańska redakcja Gazety Wyborczej poinformowała, że ks. Woźnicki jest pierwszym księdzem w Polsce skazanym prawomocnie za antysemickie kazanie. Sąd Okręgowy w Poznaniu w piątek utrzymał w mocy wyrok pierwszej instancji.
Ks. Michał Woźnicki. Antysemickie kazanie
Duchowny napytał sobie biedy w październiku 2021 roku. Podczas jednej z mszy, które odprawiał i transmitował na YouTube, w kazaniu Żydów porównał do kleszczy i pijawek. - Musimy zdawać sobie sprawę, że Żydzi w świecie przyjęli rolę pijawki, kleszcza, ciała, które żyje na organizmie żywiciela, puchnie, doprowadzając organizm żywiciela do śmierci, przenosząc się na następnego - przekonywał. W jego opinii to Żydzi odpowiadają za deprawację młodzieży.
Sąd pierwszej instancji w lutym tego roku wydał wyrok - ksiądz Woźnicki popełnił przestępstwo polegające na nawoływaniu do nienawiści i znieważenia na tle różnic narodowościowych. Ksiądz od tej decyzji się odwołał. W kolejnym kazaniu oznajmił, że na sędziego Łukasza Kalawskiego, który wydał wyrok pierwszej instancji, "czeka sznur".
Ks. Michał Woźnicki prawomocnie skazany. Duchowny się tym nie przejął
Jak się okazało w piątek, odwołanie księdza było nieskuteczne. Wyrok w drugiej instancji wydał w piątek sędzia Jarosław Komorowski. I tym razem ksiądz Woźnicki skomentował sprawę podczas wieczornej mszy transmitowanej w internecie. Stwierdził, że ten wyrok "urąga sprawiedliwości i zdrowemu rozsądkowi". - Sędzia nie broni żadnego interesu Rzeczypospolitej Polskiej, tylko interesy innego państwa. Orzeł, który nad nim wisiał, powinien być zastąpiony jakimś innym znakiem, a sam jest typem spod ciemnej gwiazdy, a nie żadnym sędzią Rzeczypospolitej Polskiej – podsumował.
Ksiądz Michał Woźnicki kazania z października 2021 roku nie żałuje. Wręcz przeciwnie, w piątek przyznał, że wciąż dziękuje za nie Bogu. Prawomocny wyrok go nawet...ucieszył. - Pan Jezus powiedział: "mnie prześladowali i was prześladować będą". No więc trudno o większą radość dla kapłana - powiedział.
Ksiądz Michał Woźnicki. Wyrok
Jak informują dziennikarze poznańskiej Gazety Wyborczej, ksiądz Woźnicki został skazany na prace społeczne. Przez pół roku musi pracować po 30 godzin miesięcznie. O tym czym i gdzie zajmie się ksiądz, zadecyduje kurator sądowy. Duchowny karze chce się poddać, ale już zapowiedział, że do sutanny doczepi kartkę z napisem informującym, że jest pierwszym księdzem w Polsce skazanym za to, co głosi w kazaniu.