Tragiczna śmierć 15-letniego harcerza. Trwają kontrole kuratorium. Czy doszło do nieprawidłowości w organizacji obozu?

2025-07-25 13:55

Kuratorium wielkopolskie prowadzi kontrole nad Jeziorem Wuszno, na miejscu tragicznej śmierci 15-letniego Dominika. W związku z tragedią pojawia się sporo pytań dotyczących nieprawidłowości w organizacji przedsięwzięcia. O szczegóły zapytaliśmy kuratora wielkopolskiego i dolnośląskiego.

Kuratorium wielkopolskie prowadzi kontrole nad Jeziorem Wuszno

i

Autor: Marcin Paczkowski

Kuratorium prowadzi kontrole nad Jeziorem Wuszno

Wieczorem (24 lipca) informowaliśmy o zarzutach, które postawiono opiekunowi i ratownikowi wodnemu, w związku z tragiczną śmiercią 15-letniego Dominika. Dotyczą one narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz nieumyślnego spowodowania śmierci. Sporo wątpliwości budzi również organizacja samego obozu harcerskiego. Na miejscu tragicznego zdarzenia trwają kontrole wielkopolskiego kuratorium. Według informacji, które przekazał nam kurator wielkopolski, Igor Bykowski, organizatorzy mieli dopełnić formalności. Wyjazd miał zostać zgłoszony do kuratora dolnośląskiego już 3 czerwca.

Wypoczynek został zgłoszony do bazy wypoczynku przez ZHR okręg dolnośląski od 5 lipca do 25 lipca. Ma 74 uczestników, wszyscy powyżej 10 roku życia - przekazał nam kurator wielkopolski, Igor Bykowski.

Jezioro w Dąbiu koło Zielonej Góry

Dokumenty nie zawierały szczegółowego programu obozu. "Takie zawody nie powinny się odbywać"

Dokumenty, które organizatorzy złożyli do kuratora dolnośląskiego spełniały formalności, jednak nie zawierały szczegółowego programu obozu harcerskiego. Oprócz kuratorium swoje działania na miejscu zdarzenia prowadzi prokuratura i policja, wątpliwości budzi m.in. liczba ratowników, która przypadała na ponad 70 uczestników wydarzenia. Sprawę skomentowała dla nas kurator dolnośląska, Ewa Skrzywanek, jak podkreśla: "Takie zawody nie powinny się odbywać".

Zawsze program jest bardziej ogólny. Informacja o wypoczynku, o grach, o zabawach, natomiast jeżeli to są obozy harcerskie to nie ma szczegółowych informacji. Wydaje mi się, że to jest mało rozsądne i mimo, że z doniesień medialnych wiem, że był tam instruktor oraz ratownik WOPRu, to jest noc. Takie zawody i takie sprawności nie powinny się odbywać w takiej sytuacji - komentuje dla nas kurator dolnośląska, Ewa Skrzywanek.

Poznań Radio ESKA Google News